Grupa jedenastu obcokrajowców, podróżujących po Islandii, wezwała na pomoc, wczoraj po południu ekipę ratowników.
Turyści zignorowali znaki zakazu i wjechali na zamkniętą drogę, gdzie ich samochody ugrzęzły w głębokim śniegu.
Do zdarzenia doszło we wschodniej części doliny Langadalur. Władze lokalne zadecydowały o zamknięciu drogi z powodu bardzo złych warunków pogodowych, jednak turyści szukając przygód zignorowali zakazy. Ratownicy byli mocno zaskoczeni tym, że ktoś wzywa pomocy z okolicy, która była zamknięta dla ruchu.
W celu ratowania turystów, którzy nie przestrzegali znaków zakazu na miejsce wysłano wszystkie lokalne zespoły ratownicze.
m.m.n.