Minister kultury i handlu, Lilja Dögg Alfreðsdóttir, stwierdziła we wczorajszym wywiadzie dla RÚV, że mogą nadejść zmiany w branży wynajmu samochodów na Islandii.
Oświadczenie pojawiło się w odpowiedzi na starania Ministerstwa Turystyki dotyczące poprawy edukacji zagranicznych kierowców w zakresie poruszania się na islandzkich drogach po tragicznym wypadku Núpsvötn w 2018 roku, w którym zginęło trzech obywateli brytyjskich.
Wyjątkowe krajobrazy Islandii są oczywiście głównym motorem przemysłu turystycznego, ale wielu zagranicznych turystów może nie być przygotowanych na warunki drogowe w tym kraju.
Samochód biorący udział w wypadku w Núpsvötn miał przebieg około 340 000 km i 12 lat. Teraz politycy i przedstawiciele branży turystycznej zastanawiają się nad tym, jakie przepisy powinny obowiązywać samochody do wynajęcia, aby zapobiec wypadkom w przyszłości.
„Temat ten przekażemy do grupy roboczej w ramach ministerstwa, która pracowała nad promowaniem zwiększonego bezpieczeństwa turystów w tym kraju” – oświadczyła Lilja dla RÚV.
Hendrik Berndsen, prezes firmy Hertz w Islandii i przewodniczący komisji ds. wynajmu samochodów Stowarzyszenia Turystyki, również wyraził potrzebę lepszych regulacji w branży wynajmu samochodów.
Stowarzyszenie Turystyki jest odpowiedzialne za 90% z 24 000 wynajmowanych samochodów w Islandii. Wezwał on do wprowadzenia limitu przebiegu samochodów do wynajęcia, wynoszącego 200 000 km dla wynajmowanych samochodów oraz ewentualnego limitu wieku 6–8 lat.