Raper Sævar Poetrix został oskarżony za posiadanie marihuany, nie zamierza on jednak stawić się w sądzie na rozprawę.
Jego zdaniem nie zrobił nic złego posiadając i spożywając narkotyk. Raper wyraził zdanie, że jego obowiązkiem jest niepodporządkowanie się nakazom sądowym.
„Spożyciem marihuany nie zaszkodziłem ani osobom indywidualnym, ani społeczeństwu”, pisze Sævar w swoim liście do sądu.
16 września zeszłego roku, w mieszkaniu Sævara policja znalazła 90 g marihuany.
Na słowa muzyka na portalu społecznościowym Facebook, zareagował aktor Jóhannes Haukur Jóhannsson (znany m.in. ze swojej roli w nowej islandzkiej produkcji „Bakk”), komentując słowa rapera jako „lament”. Aktor jasno dał do zrozumienia, że osoby palące marihuanę nie wnoszą żadnego cennego wkładu w islandzkie społeczeństwo.
„Jeśli zobaczę, że robią coś z sensem i z chociaż odrobiną ambicji to zmienię swoją postawę”, napisał na swoim profilu, oznaczając wypowiedź #TellingItLikeItIs, czyli #MówięTakJakJest.
Słowa aktora skrytykował m.in. pisarz i były redaktor Fréttablaðið, DV i Fréttatíminn Mikael Torfason, który zwrócił aktorowi uwagę na to, że jego amerykańscy koledzy po fachu godzą pracę z nałogiem.
Sævar również skomentował słowa aktora, dając za przykład swoje osiągnięcia. Raper ma na swoim koncie m.in. płyty, organizacje wydarzeń oraz wydawnictwo z wierszami.
EMI