Światowe Forum Ekonomiczne sklasyfikowało Islandię jako kraj najlepiej na świecie radzący sobie pod względem równości płci.
Global Gender Gap Report 2021 to piętnasta doroczna publikacja trwającego badania, które odzwierciedla udział w gospodarce, możliwości edukacyjne, wzmocnienie pozycji politycznej i zdrowie kobiet.
Islandia plasuje się tuż przed Finlandią, Norwegią, Nową Zelandią i Szwecją, a dolną piątkę spośród 156 badanych krajów stanowią Syria, Pakistan, Irak, Jemen i Afganistan. Polska znajduje się mniej więcej w połowie stawki, na 75 miejscu.
Według Fréttablaðið jest to dwunasty rok z rzędu, gdy Islandia zajmuje pierwsze miejsce w tabeli, a w tym roku wynik Islandii w punktowym systemie oceny był nieco wyższy niż w roku ubiegłym.
„Oczywiście to dobra wiadomość, że znów jesteśmy w czołówce, ale nie oznacza to, że równość płci została osiągnięta” – powiedziała premier Katrín Jakobsdóttir w wywiadzie dla Fréttablaðið. „Nakłada to na nas odpowiedzialność jako czołowego państwa, aby zrobić to jeszcze lepiej i dać dobry przykład” – dodała.
Jest to pierwszy zestaw danych zbadanych od czasu pojawienia się koronawirusa i pokazuje, że pandemia negatywnie wpłynęła na równość płci w skali globalnej. Wynika to częściowo z rozpowszechnionych tradycji, zgodnie z którymi kobiety biorą na siebie większy ciężar prac domowych i opieki nad dziećmi w domu, a także z faktu, że kobiety częściej pracują w zawodach poza domem, które są najbardziej dotknięte pandemią.
Mimo że raport nie porusza kwestii przemocy domowej, Katrín Jakobsdóttir skorzystała z okazji, aby go poruszyć, gdyż ma on bezpośredni wpływ na status kobiet w społeczeństwie.
„Epidemia zwiększyła zakres nieodpłatnej pracy, którą kobiety wykonują przy opiece nad domem i dziećmi, a my obserwujemy wzrost przemocy domowej na całym świecie” – stwierdziła Katrín.
Chociaż Światowe Forum Ekonomiczne szacuje, że przy obecnym tempie zmian zniwelowanie różnic między płciami na świecie zajmie 135 lat, Katrín chce, aby Islandia osiągnęła cel ONZ, jakim jest pełna równość między mężczyznami i kobietami, do 2030 roku.
„Istnieje ogromna liczba niedokończonych spraw” – powiedziała Katrín. „Naszą rolą jest zapoczątkowanie zmian i zachęcenie narodów świata do przyspieszenia swoich planów osiągnięcia pełnej równości”.