W Islandii przebywają obecnie naukowcy z NASA badający pokrywę lodowców w Grenlandii. Do badań powierzchni lodowców wykorzystują samoloty rozpoznawcze Lockheed ER-2 Earth, które zostały zbudowane na zamówienie CIA. Samoloty te mogą wznieść się na wysokość 70.000 stóp.
Samolot jest wyposażony w urządzenia podobne to tych, które znajdują się na satelitach. Dane zostają zebrane i przesłane tak jak te z satelity, dzięki temu naukowcy mogą porównać obrazy ze sobą.
– Chodzi o to aby opracować algorytm, który pozwoli na znacznie lepszą obserwację obszarów, które są bardzo zimne – powiedział pilot Denis Steele.
NASA pracuje z dwoma samolotami, które są wykorzystywane jako latające laboratoria w programie naukowym Airborne Science Program. Samoloty zbierają dane i informacje o zasobach Ziemi, obserwują ciała niebieskie, badają skład atmosfery i procesy jakie zachodzą w oceanach, służą także do kalibrowania satelit i przeprowadzają walidację danych satelitarnych.