Zbliżają się długie zimowe wieczory, które idealnie nadają się na czytanie książek. Dziś, chciałabym wszystkim polecić jedną z powieści napisanych przez Yrsę Sigurdardottir, o której już kiedyś pisaliśmy na łamach informacji. Tym razem polecam książkę „Trzeci znak”, która rozpoczyna kryminalną serię, w której głównym bohaterem jest kobieta, prawniczka Thora.
Książka jest świetnym kryminałem, w którym Islandia odkrywa przed nami nieznane, mroczne oblicze.
Na Uniwersytecie Islandzkim dochodzi do brutalnego morderstwa, młodego niemieckiego studenta, Haralda Guntlieba. Jego dobrze sytuowani, mieszkający w Niemczech bogaci rodzice, nie wierzą w kompetencje islandzkich władz i zlecają prowadzenie śledztwa 36-letniej prawniczce Thorze. W tym prywatnym śledztwie, pomaga jej Matthew, pracownik ojca zamordowanego studenta. Oboje odkrywają mroczne strony życia Haralda, który przyjechał do Islandii w celu prowadzenia badań dotyczących prześladowań czarownic, które były powszechne w XVI wieku na terenie Niemiec i Islandii. W wyniku śledztwa prowadzonego przez Thorę, wychodzi na jaw, że Harald nie był zwykłym studentem. Fascynowała go magia i tortury, które wielokrotnie wypróbowywał na sobie…Więcej nie zdradzę, ponieważ warto jest sięgnąć po „Trzeci znak”. Powieść wciąga, ta mroczna historia jest opowiedziana w taki sposób, że jeszcze długo po jej przeczytaniu nie daje o sobie zapomnieć a wątki z magią i czarownicami w tle… cóż dodają pikanterii.
Książka ta została wydana w Polsce w 2006 roku i można ją kupić w wielu księgarniach internetowych, zachęcam.
