Sojusz Socjaldemokratyczny, będący w rządzie przez ostatnie cztery lata razem z Ruchem Lewica-Zieloni, w ostatnich sondażach stracił ogromną ilość poparcia.
Sondaże te przeprowadzono w związku z nadchodzącymi wyborami, zaplanowanymi na dzień 27 kwietnia.
Przeprowadzona ankieta pokazała, że Partia Postępu zyskała w ciągu ostatnich tygodni ogromne poparcie i niewykluczone, że razem z Partią Niepodległości wkrótce stworzy nowy rząd – obydwie partie mają podobne poglądy i wspólnych wyborców.
Sojusz Socjaldemokratyczny zgromadził się wczoraj na spotkaniu wyborczym wraz ze swoimi zwolennikami. Tłum był tak duży, że wypełnił całkowicie przygotowane pomieszczenie. Ludzie byli bardzo zadowoleni, chociaż ostatnie sondaże nie są dla tej partii zbyt optymistyczne.
Spotkanie to zakończyło przemówienie prezesa partii, Árniego Pálla Árnasona, który powiedział „Dobrze was tu wszystkich znowu widzieć. Poza wszystkim innym, to prawdopodobnie największa partia z 9,5% poparcia. Jeśli Partie: Postępu i Niepodległości zjednoczą się, aby w przyszłości stworzyć rząd, przez najbliższych 40 lat nie przyjmiemy nowej waluty”.
Prezes partii wspomniał również o swoich życzliwych zamiarach spotkania się w oficjalnej debacie z prezesem Partii Postępu, Sigmundurem Davíðem Gunnlaugssonem.