Grający w Víkingurze Ólafsvík defensywny pomocnik Tomasz Luba uzgodnił przedłużenie kontraktu, który wygasał w październiku tego roku. Zawodnik ten zagra więc w przyszłym sezonie w Pepsi deildin. Będzie to prawdopodobnie jedyny Polak występujący w rozgrywkach piłkarskich na Islandii. Ludzie z Ólafsvíkurvöllur są bardzo zadowoleni z obrotu sprawy, zaś samego Tomka nazywają ostoją defensywy ostatnich czasów.
Tomasz jest wychowankiem ŁKS’u Łomża, gdzie swoją przygodę z piłką zaczynał w 2004 roku. Stosunkowo młody zawodnik (rocznik ’86) po sześciu sezonach w Polsce pojawił się na islandzkich boiskach. Jednym z powodów przeprowadzki była jak sam przyznaje – fatalna sytuacja finansowa jego ówczesnego klubu (ŁKS Łomża). W swoim kraju grał w ŁKS Łomża, Wiśle Płock oraz Mazowszu Płock. Na Islandii zaczynał w Reynir Sandgerði (2009 rok). Od 2010 roku jest zawodnikiem UMF Víkingur Ólafsvík. Tomasz Luba w tym sezonie zagrał w 21 meczach ligowych oraz w 2 meczach Pucharu Wyższych Lig (Borgunarbikar). Dla klubu z Ólafsviku będzie to debiut w islandzkiej ekstraklasie.