Guðmundur Þorleifsson, złowił 175 kilogramowego halibuta. Guðmundur zazwyczaj wypływa na połowy ryb łodzią, razem ze swoim ojcem, lecz tym razem musiał popłynąć sam. Złowienie olbrzymiego halibuta zajęło rybakowi 2,5 godziny. Przez ten cały czas Guðmundur obawiał się, że może stracić tak cenną zdobycz. Ryba po wypatroszeniu ważyła 163 kg i została sprzedana na targu rybnym, za 1100 koron za kilogram.