Sąd Najwyższy potwierdził decyzję Ministerstwa Spraw Wewnętrznych o ekstradycji obywatela polskiego, który został w Polsce skazany na 4,5 roku pozbawienia wolności, donosi visir.is. Wcześniej Sąd Rejonowy nie zgodził się z decyzją ministerstwa o ekstradycji Polaka. Dlatego sprawa została skierowana do Sądu Najwyższego.
W orzeczeniu jest mowa o tym, że władze Polski zwróciły się z wnioskiem o ekstradycję Polaka, który mieszka na Islandii. Był on ukarany w Polsce za trzy poważne napady z pobiciem. Z czego ofiary dwóch napadów odniosły bardzo poważne obrażenia ciała. W sumie Sąd w Polsce skazał go na karę czterech i pół roku pozbawienia wolności.
Jak podaje visir.is, mężczyzna ten zwrócił się do Sądu Rejonowego o to aby jego kara w Polsce została zawieszona, ze względów humanitarnych. Tłumacząc to tym, że mieszka w Islandii od połowy 2006 roku i jest w związku z Islandką, z którą ma dziecko. Wychowują oni wspólnie również trójkę jej dzieci z poprzedniego małżeństwa. Człowiek ten pracuje i nigdy nie złamał prawa w Islandii. Dlatego też, zwrócił się on z wnioskiem o zaniechanie ekstradycji.
Sąd Najwyższy zadecydował jednak, że człowiek ten powinien zostać wydany władzom Polski.
