Liczba mieszkańców Fiordów Zachodnich, zmalała znacznie w przeciągu ostatnich lat. Największą redukcję mieszkańców zanotowano w latach od 1994 do 2009. Wówczas zauważono, że liczba mieszkańców w sześciu gminach zmniejszyła się o ponad 20%. Najwięcej ludzi, bo aż 50% wyjechało z gminy Árneshreppur.
Takie statystyki zostały zaprezentowane podczas jednego z ostatnich spotkań organizacji Byggðastofnun. Według tych statystyk, w 1920 roku na Fiordach Zachodnich mieszkało 13 397 osób, a w 2010 było ich tylko 7129. W okresie zaledwie 90 lat populacja zmniejszyła się o 6268 mieszkańców, a najbardziej jest to widoczne na terenach wiejskich.
Wielu farmerów porzuciło swoje gospodarstwa i przeniosło się do miast lub całkiem wyprowadziło z regionu Fiordów Zachodnich. W okresie ostatnich 90 lat, liczba farmerów zmalała z 8512 do 694.
Islandzki Instytut Rozwoju Regionalnego, po przeprowadzeniu dokładnych analiz wysunął wnioski, że wiele czynników musiało wpłynąć na to, że nastąpiło tak duże wyludnienie w tym regionie. Duży wpływ na to miał rozwój okręgu stołecznego i możliwości znalezienia lepszej pracy w stolicy. Na Fiordach Zachodnich ludzie narzekali zawsze na brak różnorodności w ofertach pracy, dlatego wielu z nich podjęło decyzję o przeprowadzce. Jako powód takiego rozwoju sytuacji podano również wzrost liczby imigrantów, których w tym regionie Islandii jest najwięcej.
