Pięciu zagranicznych turystów zostało aresztowanych w związku z dwoma niezwiązanymi ze sobą wypadkami samochodowymi, które miały miejsce w północnej Islandii. Te dwa zdarzenia wiąże tylko to, że miały miejsce w ciągu jednej godziny. W obu wypadkach uczestniczyli zagraniczni turyści, którzy stracili kontrolę nad pojazdami, co doprowadziło do ich wywrócenia. Na szczęście nikt nie został ranny.
Oba wypadki miały miejsce w pobliżu miejscowości Þórshöfn, na półwyspie Langenes w północno-wschodniej części Islandii.
W pierwszym samochodzie podróżowały dwie osoby, w drugim trzy. Uczestnicy wypadków nie chcieli ujawnić policji, kto kierował samochodami. Żadna z pięciu osób się do tego nie przyznała. Policjanci nie uwierzyli jednak, że samochody prowadziły się same, zrobiły to elfy lub zadziałały inne tajemnicze siły. Dlatego też uczestnicy wypadków zostali aresztowani za odmowę złożenia zeznań. Spędzili noc w celi na posterunku i zostali przesłuchani następnego dnia.
Nikt nie doznał w tych wypadkach poważnych obrażeń, ale wypożyczone samochody zostały mocno uszkodzone.
Redakcja pragnie zachęcić wszystkich do bezpiecznej jazdy. Należy pamiętać o zapięciu pasów, nie należy przekraczać dozwolonej prędkości i pod żadnym pozorem prowadzić pod wpływem alkoholu lub innych używek. Jeśli dojdzie do wypadku, współpraca z policją jest zawsze najbardziej rozsądnym rozwiązaniem. Przypominamy, że za odmowę współpracy lub podania swoich danych osobowych można zostać aresztowanym. Nikt przecież nie chce spędzać nocy w areszcie, płacić mandatów i jeszcze zmagać się z konsekwencjami wypadku samochodowego.
Grupa GMT/Krzysztof Grabowski/visir.is