Komisja budżetowa parlamentu islandzkiego, podjęła decyzję o przekazaniu dodatkowych 30 mln koron dla szpitala Landspitali. Pieniądze te mają pokryć koszty usuwania implantów piersi PIP, które pękały i jak się okazało zawierały w sobie silikon przemysłowy zamiast medycznego.
Zgodnie z visir.is, około 42 mln koron zapłacono już za 102 operacje usunięcia implantów, które wykonano w Landspitali od lutego do września.
Jak się okazało liczba kobiet, które zgłosiły się na operację jest znacznie mniejsza niż się początkowo spodziewano, ale nadal około 50 kobiet oczekuje na operację usunięcia implantów.
W lutym ogłoszono, że rząd islandzki przeznaczy z budżetu od 90 do 150 mln koron na usunięcie wszystkich wadliwych implantów piersi, które wyprodukowała firma PIP i które w Islandii wszczepiono aż 400 kobietom.
Podczas badań USG okazało się, że ponad 80 procent badanych kobiet miało pęknięte lub uszkodzone implanty, które trzeba było usunąć.
O sprawie implantów pisaliśmy na łamach Informacji m.in. w artykułach: „Zakończono badania kobiet z implantami PIP” i „Poważna sprawa z implantami”.
