Biegacze biorący udział w tegorocznym maratonie Laugavegshlaup, który odbył się wczoraj, biegli trasą wiodącą przez piękny bezkresny interior Islandii.
Pogoda nie rozpieszczała zawodników i musieli się oni przeprawiać nie tylko przez rzeki, ale także przez zaspy śnieżne.
Na trasę maratonu wiodącą między Landmannalaugar i Þórsmörk wybiegło 400 biegaczy. Laugavegshlaup ma 55 km i odbył się po raz 19. Większość uczestników pokonała trasę w czasie 6 do 7 godzin, poinformowali organizatorzy biegu.
Pierwszą kobietą, która dobiegła do mety z czasem 5:48:47 była Amber Ferreira z USA. Sześć minut później do mety dotarła Islandka – Þóra Björg Magnúsdóttir z czasem 5:54:44, a na trzecim miejscu dobiegła Amerykanka Pia Mountford z czasem 6:01:49.
Wśród mężczyzn, pierwszym zawodnikiem, który dotarł do mety był Islandczyk Þorbergur Ingi Jónsson. Dobiegł on z czasem 3:59:13 ustanawiając tym samym nowy rekord maratonu. Stary rekord – 4:07:47, również należał do niego.
Pierwsza trójka wśród mężczyzn wyglądała następująco:
Þorbergur Ingi Jónsson, Islandia – 3:59:13
Vajin Armstrong, Nowa Zelandia – 4:31:19
Ryan Kelly, USA – 4:40:52.