Kolejny rekord padł na rynku nieruchomości w okręgu stołecznym w listopadzie, kiedy 43,6% wszystkich sprzedanych mieszkań zostało sprzedanych powyżej ceny docelowej. W październiku ten sam odsetek wynosił 41,1%, a w latach 2018-2019 średnio od 7 do 15%.
To jeden z wniosków z comiesięcznego raportu działu ekonomicznego Instytutu Budownictwa i Inżynierii Lądowej, który zawiera wszystkie najważniejsze informacje dotyczące rynku nieruchomości w Islandii.
Rekord padł również poza obszarem stolicy, gdyż w listopadzie 26,9% mieszkań w sąsiednich gminach zostało sprzedanych powyżej ceny docelowej. Odsetek ten wyniósł prawie 17% w październiku i nieco ponad 21% we wrześniu.
Po raz pierwszy od lata 2016 roku udział mieszkań w budynkach wielorodzinnych sprzedanych powyżej ceny docelowej w obszarze stolicy wyniósł 42,2%, wobec 41,4% wśród domów jednorodzinnych. Mniejsze mieszkania, 0-2 pokoje, sprzedano w 49% przypadków powyżej ceny docelowej w listopadzie, podczas gdy w październiku odsetek ten wyniósł 42%.
Z raportu wynika również, że czas sprzedaży mieszkań jest wciąż bardzo krótki. W listopadzie wyniósł on 39,2 dni, czyli nieco więcej niż w poprzednim rekordowym miesiącu, kiedy średni czas sprzedaży wyniósł 36,8 dni. Poza regionem stołecznym natomiast ustanowiono nowy rekord, gdzie średni czas sprzedaży wyniósł 56,4 dnia w porównaniu z 61,4 dnia w październiku.
Średnia cena zakupu mieszkań w kraju wyniosła w listopadzie 58,5 mln koron w porównaniu do 50,8 mln koron w listopadzie poprzedniego roku. W aglomeracji Reykjavík średnia cena zakupu wyniosła 67,6 mln koron z czego 58 mln przeznaczono na mieszkania w budynkach mieszkalnych, a 98 mln na domy jednorodzinne.
Roczny wzrost cen mieszkań wyniósł w listopadzie 15,4% w całym kraju. Z raportu wynika również, że banki nie oferują już najniższego nieindeksowanego oprocentowania kredytów mieszkaniowych. Gildi i Lífeyrissjóður Verslunarmanna mają dziś najniższe nieindeksowane kredyty mieszkaniowe.