Wczoraj wieczorem rozpoczął się wybuch wulkanu Grímsvötn, który znajduje się pod lodowcem Vatnajökull.
W oparciu o przewidywania międzynarodowej agencji lotniczej z Wielkiej Brytanii, zadecydowano o tymczasowym zamknięciu przestrzeni powietrznej nad Islandią.
„Obecnie prognoza wygląda tak, że wiatr wieje na północ i dlatego pył z wulkanu nie idzie w kierunku Europy tak jak ostatnio. W związku z tym przynajmniej jak na razie ma to mniejszy wpływ na międzynarodowe loty.”powiedziała Hjördís Guðmundsdóttir, przedstawiciel Isavia.
Nie jest jeszcze wiadomo jak długo lotniska będą zamknięte. Nie jest jednak wykluczone, przekierowanie lotów międzynarodowych na lotnisko do Akureyri, jeżeli lotnisko w Keflaviku nie będzie mogło pracować.
Parę minut temu Icelandair ogłosił, że w dniu dzisiejszym wszystkie loty z które były zaplanowane na dziś zostają odwołane. Powodem jest popiół z wulkanu Grímsvötn, który zablokował ruch w Keflaviku. Jest bardzo możliwe to, że wszystkie loty z lotniska z Keflaviku, które były zaplanowane na dziś zostaną odwołane. Obecnie firma Icelandair powiadamia wszystkich klientów o sytuacji i zmianach w podróży. Pracownicy Icelandair zachęcają do śledzenia sytuacji na bieżąco na stronie internetowej i pod numerem telefonu 5050100.
