Policja we wschodniej części Islandii radzi mieszkańcom zamykać drzwi na klucz i zachować czujność w związku z falą włamań w tym regionie.
Gazeta Fréttablaðið informuje, że niedawno aresztowano tam dwóch mężczyzn pod zarzutem udziału w serii włamań. Podejrzewa się ich także o udział w zorganizowanej grupie przestępczej.
Aresztowanie jednego z nich było szczególnie dramatyczne. Mieszkaniec Fáskrúðsfjörður po powrocie do domu zastał tam złodzieja. Podobno złodziej uderzył go w brzuch, a następnie uciekł, najpierw pieszo, potem wsiadł do samochodu i szybko odjechał.
Wezwani z pobliskiego Egilsstaðir policjanci zauważyli samochód złodzieja w miejscowości Breiðdalsvík. Gdy zbliżali się do samochodu, dwóch mężczyzn zaczęło uciekać, ale zostali zatrzymani i osadzeni w areszcie. Sędzia nakazał dwutygodniowy areszt; jeden z podejrzanych przyjął tę decyzję, ale drugi się od niej odwołuje.
Ponieważ w tym regionie doszło również do innych włamań do domów letniskowych, policja radzi mieszkańcom zamykanie domów – co jest dość rzadką praktyką w tym regionie – i zwracanie uwagi na podejrzane zachowania obcych.
Nie wiadomo, czy te włamania są związane z włamaniami w regionie Reykjavíku, które były plagą w stolicy ostatniej zimy.
Grupa GMT/Grażyna Przybysz