Jak donosi Morgunblaðið, złożono wniosek o przeprowadzenie badań nad nowym lekiem, który daje nadzieję w leczeniu choroby Alzheimera. Za badaniami stoi islandzki lekarz Hákon Hákonarson, dyrektor Centrum Genomiki Stosowanej w Szpitalu Dziecięcym w Filadelfii w USA oraz założyciel firmy Arctic Therapeutics, zajmującej się odkrywaniem i opracowywaniem leków. Siedziba firmy znajduje się w Akureyri.
Planowane badania były przedmiotem artykułu w USA Today. Krewna Hákona miała udar, a on podjął wysiłki, aby spróbować ją uratować. Pobudziło go to do badań nad nowym lekiem.
„Jego pomysł, choć wciąż na bardzo wstępnym etapie badań, jest częścią nowego podejścia do choroby Alzheimera” – można przeczytać w USA Today.
Każdy mieszkaniec Islandii cierpiący na szczególne schorzenie dziedziczne zwane krwotokiem śródmózgowym, które powoduje udar mózgu, otrzyma propozycję wzięcia udziału w planowanych badaniach.
Nowy lek jest oparty na N-acetylocysteinie (NAC), nad którą Hákon prowadził badania. Po zakończeniu badań na Islandii zostaną przebadane porównywalne grupy pacjentów w Europie kontynentalnej. Następnie zbadana zostanie skuteczność leku w walce z chorobą Alzheimera.
„Opracowywaliśmy ten nowy lek na bazie leku antyoksydacyjnego NAC” – wyjaśnia Hákon. „Lek ten okazał się bardziej skuteczny i łatwiej wnika do komórek, zwłaszcza komórek nerwowych w mózgu. Wszystkie leki muszą przeniknąć przez tzw. barierę krew-mózg, aby mogły oddziaływać na komórki nerwowe i mózg. Nowy lek robi to znacznie lepiej”.
Projekt dotyczący opracowania nowego leku jest realizowany we współpracy Szpitala Dziecięcego w Filadelfii i Arctic Therapeutics.