Zgodnie ze sprawozdaniem dotyczącym zorganizowanej przestępczości, wydanym przez dział ds. analizy strategicznej krajowego komisarza islandzkiej policji, wydanym na początku bieżącego tygodnia, w Islandii rośnie zorganizowana przestępczość, a handel ludźmi stanowi coraz większy problem.
Policja odnotowała wzrost liczby przestępstw, które mają związek z przestępczością zorganizowaną, taką jak handel ludźmi, prostytucja i narkotyki. Według raportu, w Islandii działa co najmniej dziesięć różnych zorganizowanych grup przestępczych.
Hells Angels, Outlaws, Bad Breed
Co najmniej trzy gangi motocyklowe próbują nawiązać kontakty w Islandii: Hells Angels, Outlaws i Bad Breed. W poprzednich latach islandzka policja odniosła sukces, zapobiegając dostaniu się gangów motocyklowych do Islandii, ale według raportu istnieją obecnie wyraźne oznaki, że gangi czynią próby, aby jednak na Islandii zaistnieć. Wielu członków gangów motocyklowych z Islandii jest powiązanych z handlem narkotykami, praniem pieniędzy i nielegalnym posiadaniem broni.
„Eksplozja” prostytucji
Według raportu nie ma wątpliwości, że w ciągu ostatnich 18 miesięcy w Islandii nastąpił wybuch prostytucji. Od 2015 r. znacznie wzrósł poziom zorganizowanej prostytucji i w pewnym stopniu towarzyszył on szybkiemu wzrostowi w sektorze turystycznym. Prostytucja uliczna jest prawie nieznana w Islandii, ale aktywny rynek prostytucji prężnie działa w zamkniętych grupach na forach i portalach społecznościowych. W ciągu ostatnich kilku lat policja odnotowała znaczny wzrost liczby ogłoszeń w portalach społecznościowych i znanych zagranicznych serwisach związanych z prostytucją.
Zdecydowana większość osób parających się prostytucją w Islandii to obcokrajowcy, którzy przyjeżdżają do kraju jako turyści, chociaż istnieją i przykłady miejscowej ludności oferującej tego typu usługi. Latem bieżącego roku w większości były to kobiety pochodzące z Węgier lub Rumunii. Policja uważa, że prostytucja w Islandii jest częściowo związana z przestępczymi syndykatami i handlem ludźmi, a wiele kobiet prostytuujących się w Islandii zostało do tego zmuszonych.
Grupa GMT/Monika Szewczuk/mbl.is