Jak donosi RÚV, wyniki najnowszego sondażu wskazują, że w wyborach samorządowych w Reykjavíku największe poparcie uzyska socjaldemokratyczny Sojusz. Dane te pochodzą z badania przeprowadzonego dla gazety Morgunblaðið przez Instytut Nauk Społecznych Uniwersytetu Islandzkiego.
Według sondażu Sojusz może liczyć na osiem miejsc w Radzie Miasta, Ruch Zieloni-Lewica na 3, a Partia Piratów na 2. Dzięki temu partie uzyskałyby większość 13 z 23 miejsc, a Dagur B. Eggertsson z Sojuszu mógłby pozostać na stanowisku burmistrza.
Nieco ponad 27% wyborców zadeklarowało, że zagłosuje na Partię Niepodległości, co dałoby jej siedem miejsc w radzie. Partia Reform uzyskałaby dwa miejsca, a Partia Centrum jedno. Jedynie trzy procent ankietowanych poparło Partię Postępu, co nie wystarcza, aby jej przedstawiciele mogli zasiadać w Radzie Miasta. Partia Jasna Przyszłość, której członkowie zasiadają w obecnej radzie, nie będzie startować w kolejnych wyborach.
Poparcie dla poszczególnych partii jest silnie uzależnione od dzielnicy, w której mieszkają ankietowani. Elektorat Partii Niepodległości zdaje się zamieszkiwać przedmieścia, podczas gdy mieszkańcy centrum miasta, dzielnicy Vesturbær i Laugardalur, wolą socjaldemokratyczny Sojusz.
Badanie przeprowadzono w dniach 21–27 marca i otrzymano odpowiedzi od 1792 osób w wieku od 18 do 90 lat. Wybory do władz samorządowych odbędą się dnia 26 maja na terenie całej Islandii.
Grupa GMT/Krzysztof Grabowski