Islandzki Urząd ds. Żywności i Weterynarii złożył akt oskarżenia przeciwko turystom, którzy w tym miesiącu złapali i zarżnęli jagnię w Breiðdalur. Sprawa znajduje się obecnie w rękach komisarza policji z regionu wschodniego.
Na początku lipca, rolnicy z Núpur w Berufjörður, zaobserwowali dziwnie zachowujących się turystów, którzy biegali po jednym z pól. W grupie znajdowało się dziewięciu mężczyzn, którzy próbowali złapać jedno z jagniąt. Mówi się, że mężczyźni ścigali jagnię przez około kilometr zanim udało im się ją złapać. Świadkowie twierdzą, że po takim pościgu owieczka była zmęczona i zdezorientowana dlatego mężczyznom udało się ją złapać. Turyści zagnali ją na plażę i tam podcięli jej gardło.
Policja znalazła resztki jagnięcia w czarnym worku na śmieci, który był schowany w samochodzie turystów. Właściciel baranka wysunął przeciwko grupie turystów oskarżenia i musieli oni zapłacić rolnikowi 120.000 koron odszkodowania. Wtedy jeszcze mężczyzn nie oskarżono o nadużycie wobec zwierząt, ponieważ śledztwo w tej sprawie może być prowadzone dopiero kiedy oskarżenia złożone są przez Islandzki Urząd ds. Żywności i Weterynarii.
W temacie:
m.m.n / mbl.is