Liczba miejsc pracy związanych z branżą lotniczą i usługami turystycznymi w Islandii zmniejszy się w wyniku upadłości WOW air o dwa do trzech tysięcy. Obejmuje to około tysiąc osób pracujących bezpośrednio dla linii lotniczych.
Nigdy wcześniej w Islandii tak wiele osób nie straciło pracy w ciągu jednego dnia. Trwająca kilka miesięcy próba ratowania firmy WOW air przez jej szefów nie powiodła się. Koniec nastąpił, gdy upłynął termin płatności na rzecz firmy ALC, która wynajmowała tym liniom siedem samolotów. Wszystkie samoloty, które znajdowały się w USA i Kanadzie, zostały uziemione. Firma WOW air nie była w stanie zapłacić 200 mln ISK na rzecz ALC i dlatego ogłosiła upadłość.
Tysiące pasażerów utknęło na lotniskach, zarówno w Islandii, jak i za granicą. Islandzki rząd przygotowuje plan działania, aby chronić reputację Islandii jako celu podróży. Większość pasażerów, którzy mieli rezerwacje w WOW air, zdołała dostać się na inne loty – Icelandair lub innych linii.
W firmie Reykjavik Excursions zwolniono 59 osób. Pracę może stracić również wielu pracowników Airport Associates na międzynarodowym lotnisku w Keflaviku. Specjaliści z islandzkich banków przewidują wzrost bezrobocia i negatywny wpływ tej sytuacji na gospodarkę Islandii.
Grupa GMT/Monika Szewczuk