Wybuchy wulkanów Eyjafjallajökull i Grímsvötn, oraz coraz większa liczba trzęsień ziemi w okresie ostatnich lat, wskazują, na to, że w Islandii rozpoczął się okres zwiększonej aktywności wulkanicznej, mówią naukowcy.
Badania prowadzone przez geologów i sejsmologów, wykazały, że obecnie wiele wulkanów w Islandii wykazuje swoją aktywność, począwszy od mniejszych skończywszy na tych dużych i niebezpiecznych, które znajdują się m.in. pod lodowcem Vatnajökull.
W okresie ostatnich 15 lat w okolicy lodowca Vatnajökull, miały miejsce 4 erupcje, które są uważane przez naukowców, za początek wzmożonej aktywności wulkanicznej pod lodowcem. Mowa tu jest o wybuchu wulkanu Gjálp z 1996 roku, wulkanu Grímsvötn, który wybuchał w 1998, 2004 i w tym roku. W okolicy lodowca Vatnajökull, znajduje się wiele wulkanów, które zaczęły wykazywać swoją aktywność, szczególnie wulkan Bárðarbunga.
W okresie tych 15 lat, w Islandii miało miejsce więcej erupcji, w 2000 roku wybuchła Hekla, w 2010 byliśmy świadkami dwóch erupcji, jednej w Fimmvörðuháls i tej, która po niej nastąpiła pod lodowcem Eyjafjallajökull.
W dzisiejszym Morgunblaðið, reporterzy informują, że właśnie z tego powodu, rząd zatwierdził propozycję ministra ochrony środowiska, dotyczącą oceny ryzyka jakie wiąże się z kolejnymi erupcjami wulkanów w Islandii. Prace nad tymi badaniami mieliby prowadzić specjaliści z tej dziedziny.
Wzmożona aktywność wulkanów w Islandii
Udostępnij ten artykuł