Wiele wskazuje na to, że ziemia na półwyspie Reykjanes zaczyna ponownie się unosić, podobnie jak w okresie poprzedzającym trzy erupcje wulkanów, które miały miejsce na półwyspie w ostatnich latach.
„Z pomiarów GPS możemy odczytać, że wypiętrzanie się lądu rozpoczęło się na podobnym terenie, jak przed ostatnią erupcją” – mówi Benedikt Gunnar Ófeigsson, ekspert Islandzkiego Biura Meteorologicznego ds. ruchów skorupy ziemskiej, w dzisiejszym wywiadzie dla gazety Morgunblaðið.
„Prawdopodobnie przyglądamy się teraz długoterminowemu ostrzeżeniu, które otrzymywaliśmy w przeszłości” – dodaje. „Wszystko zmierza do wzmożonej aktywności na tym obszarze.”
Jeśli okaże się to prawdą, będzie to pierwszy raz, kiedy wypiętrzenie tej wielkości zostało zmierzone tak wcześnie po zakończonej erupcji na półwyspie Reykjanes. Jednak prawdopodobnie ziemia zaczęła się już ponownie podnosić, gdy tylko zakończyły się dwie pierwsze erupcje.
„Zdecydowanie coś zaczęło się dziać od razu, ale tempo wzrostu było zbyt powolne i mogliśmy potwierdzić te wyniki później” – mówi Benedikt. „Zaraz po zakończeniu poprzedniej erupcji zaczęliśmy dostrzegać oznaki dalszej aktywności wulkanicznej”.
Ostatnia erupcja miała miejsce 10 lipca w Litla-Hrút. Ostatni raz aktywność zmierzono w kraterze 5 sierpnia, a koniec erupcji ogłoszono dziesięć dni później. “Można się spodziewać, że mamy do czynienia z preludium do kolejnej erupcji wulkanu, podobnej do tej, której byliśmy już świadkami” – mówi Benedikt.
„Trudno określić dokładną datę. Może to być kilka miesięcy, a nawet krócej. Obserwujemy jedynie pierwsze przesłanki.”