Zaledwie godzinę drogi od Reykjaviku znajdziemy całe mnóstwo cudów natury i form geologicznych: pola lawy, obszary geotermalne oraz aktywne wulkany. To Geopark Reykjanes, jeden z dwóch takich obszarów na Islandii wpisanych na listę UNESCO. Zaskakujące, że tak niewielu turystów odwiedza to miejsce.
Zrównoważony rozwój, przemysł i turystyka
Pomysł na geoparki UNESCO powstał w roku 1999, aby połączyć ochronę przyrody oraz zrównoważony rozwój ze wspólnym działaniem na rzecz promowania niezwykłych geologicznie obszarów. Z każdym rokiem w projekt angażowało się coraz więcej państw. Obecnie lista UNESCO zawiera ponad 120 geoparków z całego świata. We wrześniu 2015 obszar Reykjanes stał się drugim geoparkiem na Islandii.
![Ad image](https://icelandnews.is/wp-content/uploads/2024/03/REKLAMA-OPONY.jpg)
Powstanie geoparku Reykjanes jest dowodem na to, że Islandczycy coraz częściej chcą wykorzystywać możliwości, jakie stwarza unikalna geologia wyspy. Surowe pola lawy, obszary geotermalne, a nawet kratery i bazaltowe klify stały się już wizytówką Islandii. Każdego roku przyjeżdża tu coraz więcej turystów, pragnących podziwiać niezwykłe islandzkie krajobrazy.
Warto wspomnieć też o równie ważnym, choć mniej dostrzeganym skutku wzrostu świadomości Islandczyków: energię geotermalną zaczęto wykorzystywać w przemyśle energetycznym. Trzeba jednak wypracować taką metodę pozyskiwania energii, która nie zakłóci spokojnego życia 22 000 mieszkańców półwyspu. Znajdujące się na terenie geoparku spa Blue Lagoon dowodzi, że przemysł i turystyka potrafią ze sobą świetnie współpracować.
Blue Lagoon: od niewielkiego basenu do światowej atrakcji turystycznej
Największą atrakcją turystyczną geoparku Reykjanes jest spa Blue Lagoon – jeden z dwóch błękitnych basenów na Islandii. Bogata w minerały, charakterystycznie zabarwiona woda jest w rzeczywistości odpadem z pobliskiej elektrowni Svartsengi.
Głęboko pod polami lawy nagrzewa się woda słodka oraz woda morska, która wycieka ze szczelin w skałach wulkanicznych. Na głębokości 250 metrów temperatura wody sięga ponad 200 stopni Celsjusza. W elektrowni Svartsengi wykorzystuje się tę wodę, aby wytworzyć energię. Kiedy już energia „pobrana” ze źródeł dostarczy wystarczającą ilość ciepła, pozostała woda trafia na pobliskie pola lawy.
Kiedy w latach 1977–1979 rozpoczęto budowę elektrowni, okoliczni mieszkańcy zaczęli traktować zbiorniki wody jako baseny. Już w roku 1987 powstały tam pierwsze prysznice, aby goście mogli umyć się przed kąpielą oraz zmyć krzemionkę nakładaną na twarze. Popularność basenu rosła, aż w roku 1999 otwarto spa, które znajduje się tam do dziś. Niedawno obiekt powiększono – przewiduje się, że w sezonie letnim atrakcję odwiedzi nawet milion gości.
![Projekt rozbudowy Błękitnej Laguny.](http://icelandnews.is/wp-content/uploads/2014/11/lagunaprojekt.jpg)
Ilona Dobosz