Najnowsze wieści od Macieja Orczykowskiego żeglującego samotnie na Islandię.
Wczoraj punktualnie o 19.00 wpłynąłem do Skagen. Wybrzeże było dość mgliste ale w miarę celnie trafiłem ponieważ wiatr wiał z bagsztagu więc poprawka na wiatr była niewielka. Dziś meteo (wsparcie meteorologiczne – przyp.red.) wysyła mnie dalej i to czym prędzej. Blokada wyżowa zapewnia mi 4 dni lekkich wiatrów z kierunków południowych, a takie kochamy (ja i Drosomak najbardziej). Niestety nie zawinę do Stavanger bo druga taka okazja pogodowa szybko się nie zdarzy. Ze złych wieści to AIS (System Automatycznej Identyfikacji – przyp.red.) przestał nadawać. Odbiera doskonale ale nie nadaje dlatego nie możecie widzieć mojej pozycji na marine traffic. Dwukrotnie byłem dziś na maszcie żeby zmienić antenę. Sprawdziłem również split oraz wszystkie połączenia. Uparł się i już. Po prostu ten jacht nie lubi się z elektroniką i już. Aż się boję o mój elektroniczny zegarek – żartuje Maciej.
Miejmy nadzieję że Maciejowi uda się naprawić AIS, dla jego bezpieczeństwa, i wszyscy będziemy mogli obserwować pozycję jachtu Drosomak w internecie, niemalże na żywo.