Pisarz Jónas Reynir Gunnarsson otrzymał w tym roku literacką nagrodę Tómasa Guðmundssona. Jest to nagroda pieniężna przyznawana corocznie przez miasto Reykjavík za niepublikowany jeszcze zbiór poezji. Jónas otrzymał tę nagrodę za tomik „Stór olíuskip” („Wielki tankowiec”), wydany w tym tygodniu przez islandzkie wydawnictwo Partus.
„Stór olíuskip” to trzecia książka Jónasa opublikowana w ciągu miesiąca. Zazwyczaj pracuje nad kilkoma projektami jednocześnie, mówiąc: „gdy coś staje się trudne, dobrze jest zacząć robić coś innego”.
„Pisanie tej książki było dla mnie niezwykle satysfakcjonującym doświadczeniem. Miałem wrażenie, że omawiam w niej bardzo osobiste uczucia, a praca nad każdym wierszem była po prostu przyjemna. Przez pewien okres nie mogłem wręcz zasnąć, zanim nie popracowałem nad książką. Niezależnie od tego, czy została ona wydana, czy też nie, miała na mnie bardzo pozytywny wpływ” – stwierdził.
Jónas ma zarówno licencjat, jak i tytuł magistra w dziedzinie twórczego pisarstwa. Oprócz powieści, opowiadań i wierszy, pracował nad scenariuszem i napisał sztukę, która została wystawiona w 2016 roku.
W wywiadzie dla agencji RÚV powiedział: „W zasadzie nie chcę być pisarzem, raczej mam ochotę pisać. Być pisarzem, aby pisać, a nie odwrotnie. Wszyscy zastanawiamy się, jak spędzić czas dany nam w życiu. Każdy człowiek, gdy przykłada głowę do poduszki wie, czy dobrze wykorzystał dany mu czas. Ja mam takie poczucie, kiedy coś napiszę. Nie dlatego, że to pożyteczne albo dobre dla innych. To dość samolubne podejście, ale dla mnie bardzo ważne”.
Grupa GMT / Monika Szewczuk/ruv.is