Wczoraj na lotnisku Keflavik policja aresztowała mężczyznę, który jest podejrzewany o rozsyłanie gróźb dotyczących zamachu bombowego. Wiadomości z groźbami o podłożonych bombach zostały wysłane do kilku instytucji w Reykjanesbær.
Z powodu zagrożenia ewakuowano pracowników ratusza w Reykjanesbær, e-maile z groźbami zostały wysłane także do kilku przedszkoli. Szef policji twierdzi, że mężczyzna jest znany policji.
W rozmowie z Vísir, Gunnar Schram, policjant z regionu Suðurnes, potwierdził, że mężczyzna został aresztowany wczoraj, kiedy przybył do kraju. Gunnar nie chciał poddać szczegółów, skąd pochodzi mężczyzna, ale powiedział, że od jakiegoś czasu mieszka w Islandii.
Gunnar dodał, że Departament Policji szybko namierzył podejrzanego. Stwierdzono, że policja od początku uważała zagrożenie bombowe za niewiarygodne.