Czas na zburzenie ruin budynku przy Bræðraborgarstígur

Dodane przez: INP Czas czytania: 3 min.
fot. Agnieszka Jurga

Patrzenie na prywatne rzeczy osób, które zginęły w pożarze jest przygnębiające, mówi mieszkająca koło spalonego budynku Astrid. Szokujące jest to, że od ponad roku nikt nie posprzątał i nie zabezpieczył tego miejsca. Budynek pomimo poważnych zniszczeń nadal stoi, wraz z całą jego zawartością.

„Każdego dnia patrzę na ruiny domu, który spłoną prawie rok temu” mówi mieszkająca przy Bræðraborgarstígur Astrid Lelarge, krytykując to, że miasto nadal nie zajęło się zgliszczami.

- REKLAMA -
Ad image

25 czerwca minie rok od tragicznego pożaru na rogu ulic Bræðraborgarstígur i Vesturgata, w wyniku którego życie straciły trzy osoby i kilka zostało rannych.

Mieszkająca naprzeciw spalonego budynku Astrid mówi, że codziennie musi patrzeć na zgliszcza, które widzi z okna w kuchni. Widok ruin domu przywołuje przerażające wspomnienia tego zdarzenia i według niej szokujące jest to, że codziennie widzi rzeczy prywatne należące do osób, które zginęły w tym tragicznym pożarze.

Zgodnie z informacjami z Urzędu Miasta Reykjavík, problemy z ubezpieczeniem uniemożliwiały wyburzenie domu. Jednak Astrid twierdzi, że brakiem szacunku jest to, że nikt nie zabezpieczył okien i nie oczyścił terenu, który jest przecież w centrum miasta.

Nadal czuć dym

„Tak dobrze pamiętam to wszystko co się tu działo i czasami czuję dym, szczególnie gdy po deszczu wszystko zaczyna wysychać. Czuć wtedy zapach spalonego drewna. To wszystko przypomina mi to wydarzenie” dodała. Wtedy wracają wspomnienia z tragedii sprzed roku.

„Nie spodziewałam się, że to potrwa tak długo” mówi Astrid.

Jak informuje ruv.is, ruiny domu zostaną zburzone jeszcze w tym tygodniu.

Mieszkańcy dzielnicy od dawna nawołują do rozbiórki, dla wielu codzienne patrzenie na spalony budynek, w którym nadal są rzeczy prywatne mieszkańców i osób, które zginęły jest bardzo trudne.

Podpalacz został oskarżony o morderstwo

W pożarze, który wybuchł 25 czerwca w budynku mieszkalnym na rogu ulic Bræðraborgarstígur i Vesturgata, tragicznie zginęły trzy osoby, a wiele innych zostało rannych.

Oskarżony Marek Moszczyński usłyszał zarzuty popełnienia trzech morderstw i usiłowania zabójstwa dziesięciu innych osób poprzez podpalenie domu. Werdykt zostanie ogłoszony w Sądzie Rejonowym w Reykjaviku.

Sigurður Smári Gylfason, dyrektor zarządzający gminy miejskiej, mówi, że uzyskano wszystkie pozwolenia na rozpoczęcie rozbiórki. Prace mają się rozpocząć jeszcze w tym tygodniu.

mmn/visir.is

W temacie:

Udostępnij ten artykuł