W autokarze, który w czwartek zjechał z drogi w południowej Islandii, jechało 32 chińskich turystów i kierowca. Wszystkie te osoby zostały przetransportowane samolotem i helikopterem do trzech różnych szpitali. Trzy z ofiar wypadku pozostają na oddziale intensywnej terapii w Reykjaviku, przy czym nie istnieje już bezpośrednie zagrożenie dla ich życia.
Spośród pasażerów znajdujących się w autokarze podczas wypadku, dwoje zostało przygniecionych ciężarem przewróconego pojazdu, a uwolnienie ich zajęło ratownikom pół godziny.
Dziesięć osób przetransportowano do szpitala Akureyri, jedenaście do Selfoss na południu, a pozostałe dwanaście osób – do Reykjaviku. Najpilniejsze przypadki natychmiast przewieziono helikopterem, a mniej ciężko ranni zostali zabrani później samolotem medycznym.
Obecnie trwa dochodzenie w sprawie wypadku w pobliżu jęzora lodowca Öræfajökull w południowo-wschodniej Islandii, ale jest już jasne, że zdarzył się on tam, gdzie droga jest szczególnie wąska i gdzie nie ma pobocza oddzielającego drogę od dość stromego brzegu. Pogoda była słoneczna, ale wiał silny wiatr, a autokar mijał właśnie dwa samochody ciężarowe jadące w przeciwnym kierunku. Nie wiadomo jeszcze, czy i w jaki sposób ciężarówki spowodowały utratę kontroli nad pojazdem przez kierowcę.
Grupa GMT/Monika Szewczuk