Są ludzie, którym zawsze wszystko układa się jak z płatka. Wysoka samoocena, dobra praca, uznanie szefa, duże grono znajomych. Są też tacy, którzy sprawiają wrażenie urodzonych pod pechową gwiazdą. Ciągłe problemy zdrowotne, brak wiary w siebie, kiepska praca.
Od czego tak naprawdę zależy pech?
Według badań psychologicznych, osoby skarżące się na ciągłego pecha w życiu posiadają specyficzne cechy charakteru, niezależnie od narodowości, koloru skóry oraz płci. Jest to przede wszystkim brak pewności siebie, wynikający z kompleksów z okresu dzieciństwa i dojrzewania, wymagający i surowy rodzic, którego ciągłe niezadowolenie wdrążyło w dziecko niską samoocenę, co w efekcie utrudniło dorastającemu dziecku kontakty z rówieśnikami, oraz odnalezienie swojej prawdziwej tożsamości.
Ludzie pechowi charakteryzują się wysokim lękiem przed wyzwaniami, strachem przed ryzykiem, co wynika przeważnie z braku wiary w siebie. Są przekonani, że wszelkie próby podjęcia ryzyka okażą się klęską. Często wycofują się z prób inwestycji we własne marzenia, tkwiąc w niezadowoleniu, zrzucając winę za własne niepowodzenia na okrutny i niesprawiedliwy los, nieświadomi, że tak naprawdę tylko oni sami odpowiedzialni są za swoje szczęście lub jego brak.
Ostatnią, znaczącą cechą łączącą wszystkich pechowców jest skłonność do pesymizmu i tzw. „Zakładanie z góry „. Pechowiec , idąc na rozmowę o pracę, już po drodze przekonany jest, że pracy nie dostanie. Podobne nastawienie towarzyszy mu w prawie każdej sytuacji życiowej.
Psychologia udowodniła już niejednokrotnie, że osoby z góry przekonane o niepowodzeniu, podświadomie stwarzają sytuacje które doprowadzą do porażki.
Bardzo ważne jest, by nie bagatelizować faktu, iż bliska nam osoba ma chronicznego pecha.
Najbardziej prawdopodobne jest, że pod przykrywką pecha kryje się depresja lub innego rodzaju zaburzenia psychiczne.
Warto w takim wypadku skonsultować się z psychologiem lub lekarzem rodzinnym.