Islandzka Agencja Ochrony Środowiska orzekła tydzień temu, że nie dopuści do wznowienia produkcji przez tę firmę, dopóki nie wprowadzi ona wszelkich niezbędnych modernizacji urządzeń, wymaganych przez norweskich doradców Multiconsult.
Zezwolenie dla United Silicon na zawieszenie płatności straciło ważność i firma złożyła wniosek o wszczęcie postępowania upadłościowego.
Według norweskich doradców przeprowadzenie niezbędnych usprawnień w fabryce w Helguvíku kosztowałoby 3,1 mld koron islandzkich.
Zanieczyszczenie środowiska spowodowane przez fabrykę oburza lokalną społeczność w południowo-zachodniej części półwyspu Reykjanes.
W temacie:
- Rada Miasta chce zamknąć zakład krzemowy
- Mieszkańcy narzekają na zanieczyszczenie powietrza. Chcą zamknięcia huty
- Pożyczanie pieniędzy firmie United Silicon było błędem
GMT/Grażyna Przybysz