Jednymi z nielicznych owoców, które mają szansę dojrzeć na Islandii pod gołym niebem, są czerwone porzeczki. Właśnie teraz mamy ich obfitość.
Po zerwaniu z krzaka, umyciu i uwolnieniu z szypułek te rubinowe skarby wystarczy wsadzić do garnka o grubszym dnie i wstawić na średni palnik.
Na kilogram owoców wsypać 250 g (w przypadku Islandii może być nawet więcej) cukru żelującego. Kiedy owoce puszczą sok, a cukier się roztopi, zmniejszyć moc palnika do minimalnej i pozwolić porzeczkom bulgotać przez około 2,5 godziny, co jakiś czas mieszając. Gorący dżem przekładać do wysterylizowanych słoiczków.
Wersja z mniejszą ilością cukru może być doskonałym dodatkiem do mięs i serów typu camembert.
Czerwone porzeczki mają znakomite właściwości zdrowotne i pielęgnacyjne. Duża zawartość pektyn zapewnia kontrolę poziomu cukru i cholesterolu we krwi. Obecność polifenoli łagodzi bóle menstruacyjne. Czerwone porzeczki to obfitość witamin C, PP, a także żelaza. Zawarte w nich garbniki działają ściągająco, tonizująco i antybakteryjnie na skórę.
Dzięki dużej ilości potasu czerwone porzeczki są pomocne w zapobieganiu nadciśnieniu tętniczemu. Są one także źródłem antyoksydantów, a bogactwo zawartych w nich pektyn wspomaga funkcjonowanie jelit i rozwój zdrowej mikroflory jelitowej.
W podobny sposób można zrobić dżem rabarbarowy, przy czym oprócz rabarbaru i cukru, warto podczas gotowania dżemu dodać łyżkę soku z cytryny. O super właściwościach rabarbaru pisaliśmy TU.