Hverfjall to wulkan wygasły. Jego ostatnia erupcja miała miejsce ok. 2500 lat temu. Wygląda jak babka z czarnego piasku usypana przez dziecko olbrzyma, które potem wygrzebało piasek ze środka, a na końcu usypało mały kopczyk na dnie tej dziury. Wulkan wznosi się na wysokość 420 m n.p.m. i jest położony w północnej Islandii na wschód od jeziora Mývatn. Wulkan ten jest częścią roju szczelinowego Krafla. Tefra z wybuchu osiadła na całym okolicznym terenie. Podczas erupcji doszło do osunięcia się materiału wulkanicznego w południowej części krateru, co wpłynęło na jego kształt.
Hverfjall w wolnym tłumaczeniu oznacza „górę z gorącym źródłem”. Jest to stożek tufowy. Powstał, gdy woda wlala się do komory wulkanu. Nie było tam tryskających w niebo strumieni gorącej lawy. Ponieważ jednak krater jest połączony bezpośrednio z tzw. ogniskiem wulkanicznym, więc całość jest uważana za pełnoprawny wulkan.
Hverfjall powstał około 2500–2800 lat temu w czasie erupcji tzw. freatomagmowej – to co tam wybuchło, to para wodna pod olbrzymim ciśnieniem. Woda podziemnymi ciekami dostała się do komory magmowej wulkanu, zamieniła w parę wodną, której ciśnienie stopniowo rosło, aż wreszcie nastąpił wybuch, który rozsadził sklepienie komory magmowej i ewentualnego krateru.
W wyniku erupcji tego typu powstaje tuf wulkaniczny – lekka i bardzo porowata skała. Wulkan wyrzuca w powietrze skały, popiół, magmę i inne materiały, które następnie spadają z powrotem na obszar go otaczający. Jeśli wyrzucony materiał zostanie zestalony w skałę, to będzie właśnie tufem.
Tuf jest zwykle najgrubszy w pobliżu ujścia wulkanu i jego ilość zmniejsza się wraz z odległością od niego. Ponadto tuf może być najgrubszy po stronie nawietrznej otworu wulkanicznego lub po tej jego stronie, gdzie skierowany był podmuch.
Pierścień tufowy to stożek wulkaniczny, który otacza płytki krater. Te kratery, znane jako maary, powstają w wyniku eksplozji spowodowanych kontaktem gorącej magmy z zimną wodą, jak to się właśnie stało w przypadku Hverfjall.
Czasami tuf jest na tyle gorący, że jego cząstki stają się miękkie i lepkie. Materiały te łączą się podczas zderzania ze sobą. Skała powstała z takiego gorącego wyrzutu jest znana jako tuf spieczony, ponieważ wyrzucone cząstki są ze sobą zespolone. Niektóre warstwy mogą zawierać tuf spieczony w pobliżu otworu wulkanicznego i tuf luźny w pewnej odległości, gdzie spadły na ziemię mniejsze, chłodniejsze cząstki.
Hverfjall nie jest więc typowym wulkanem. Jednak w przeciwieństwie do tzw. pseudo kraterów z pobliskiego Skutustadagigar, stożek Hverfjall jak najbardziej jest (czy raczej był) połączony z główną komorą magmową. Dlatego zalicza się go do wulkanów (choć do specyficznej grupy), a nie pseudo wulkanów.
Krater ten powstał w serii erupcji wulkanicznych zwanych Hverfjallseldar (słowo „eldar” jest często używane w odniesieniu do powtarzających się w tym samym systemie wulkanicznym erupcji, z krótkimi przerwami między nimi. (Słowo „gos” odnosi się do pojedynczego, unikalnego wydarzenia lub serii erupcji w dłuższym okresie).
Strefa szczelinowa, w której nastąpiła erupcja Hverfjallseldar miała w sumie około 25 km długości, z Hverfjall na południowym końcu tego roju szczelin.
Przypuszcza się, że w momencie erupcji jezioro Mývatn sięgało dalej na wschód niż obecnie i że w jeziorze otworzyła się szczelina. Płytkie jezioro nie jest jednak wystarczającym wyjaśnieniem dla ilości wody zaangażowanej w erupcję, więc oprócz wody z Mývatn, znaczna jej ilość musiała mieć łatwy dostęp do właściwego kanału erupcyjnego pod ziemią. Kiedy magma zderza się z dużym zbiornikiem wodnym, jest rozrywana w wielkich eksplozjach parowych i zamienia się w popiół, który gromadzi się wokół krateru. Podczas erupcji popiół przemieszcza się z krateru na dwa sposoby. Z jednej strony, wznosi się wraz z chmurą erupcyjną i pokrywa ziemię jako opad wulkaniczny. Z drugiej strony jest wyrzucany w dół boków krateru. Podczas spływu strumień popiołu zachowuje się jak błoto o małej lepkości. Taki spływ zagarnia wszystko, co napotka po na drodze, np. pnie drzew. Na dnie warstwy popiołu znajdowano wiele śladów po pniach. Te spływy popiołu rozprzestrzeniły się w promieniu 3 km od krateru. Dalej widoczny jest już tylko lekki popiół, który został rozprowadzony na dużej powierzchni.
Erupcja Hverfjall była najprawdopodobniej krótka, za czym przemawia m.in. rozkład popiołu.
W centralnej części krateru znajduje się niewielkie wzgórze, które wznosi się 37 m nad dnem krateru. Choć jego geneza nie jest dokładnie wyjaśniona, uważa się, że powstało na skutek cyklicznie powtarzających się niewielkich erupcji.
Hverfjall widać z drogi 848, prowadzącej wzdłuż brzegów jeziora. Bez trudu można z niej trafić na drogę numer 8816, która jest oznaczona jako „droga do Hverfjall”. Mimo że jest to droga gruntowa, można nią jechać każdym samochodem. U stóp wulkanu trzeba skręcić w lewo i dojechać do parkingu, z którego zaczyna się ścieżka na szczyt. Spacer na górę trwa 20 minut, a wokół krateru około godziny.
Istnieje również druga ścieżka na szczyt – od południowej strony. Jest ona jednak znacznie bardziej stroma. Stamtąd można się udać pieszo do pobliskiego pola lawy Dimmuborgir.
22 czerwca 2011 roku Hverfjall (zwany również Hverfell) został objęty ochroną jako pomnik przyrody. Należy on do najbardziej regularnych formacji kraterów tefrowych na Islandii i do największych tego typu na Ziemi. Misa krateru jest mniej więcej tak głęboka, jak wysoki jest krater. Obszar chroniony ma powierzchnię prawie 313 ha.
Można wędrować po stromych zboczach, mających nachylenie przeważnie 20–25°, oraz wokół krateru, który ma około 1 km średnicy. Rozciągają się stamtąd nieziemskie widoki.
Zwykle można wchodzić na Hverfjall przez cały rok, ale śnieg i lód mogą utrudnić wędrówkę. Nie należy korzystać z nieoznakowanych tras i schodzić ścieżek, ze względu na delikatny charakter miejscowej przyrody.
Widok ze szczytu zapiera dech w piersiach. Można zobaczyć wszystkie formacje skalne Dimmuborgir, jezioro Mývatn, a w pogodny dzień nawet Askję i Herðubreið za polem lawy Ódáðahraun.
Hverfjall 65°64’ N, 16°91’ W
-
Z serii Wulkaniczny Alfabet